Trzy trzynastki raz jeszcze.
Niedawno pisałem o trzech trzynastkach, które pojawiły się w moim aucie na parę chwil, w postaci cyferek na odległościomierzu.
Co mi się przytrafiło, co zobaczyłem.
Niedawno pisałem o trzech trzynastkach, które pojawiły się w moim aucie na parę chwil, w postaci cyferek na odległościomierzu.
Wczoraj syn znajomych skończył trzy lata. Wiek to, jak na trzylatka, dość poważny, a więc trzeba to było odpowiednio uczcić. Od wczesnego popołudnia, przez bite...
Znajoma znajomej ma syna. Syn ma lat dziewięć, w związku z czym uczęszcza do szkoły. W szkole uczy się między innymi matematyki. No i trafił na takie dość zaawa...
Futraki niedawno się chwalili, że im w maju przybędzie nowy członek rodziny (tak naprawdę to nie wiadomo czy konkretnie członek, bo płeć póki co nieznana, ale t...
W ostatni weekend, jak co tydzień, odbierałem swoje dziecko z polskiej szkoły. Już z daleka widzę, że coś nie gra. Córa cała zapłakana, zasmarkana i ogólnie nie...
Koledze zdarzyła się wczoraj niemiła przygoda na M50. Na szczęście miał więcej szczęścia niż rozumu i - chociaż wydarzyło się to w okolicach 100 km/h - skończył...