Zachciało mi się niedawno nabyć urządzenie z dużą gęstością pikseli na ekranie. Zamiast standardowych 72 czy 96 pikseli na cal, draństwo ma ciut ponad 200 DPI - może to jeszcze nie Retina, ale blisko. W każdym razie efekt jest taki, że trzeba "podciągnąć" DPI we właściwościach ekranu do wartości co najmniej 125% żeby dało się tego sensownie używać. Bez tego ustawienia wszystko jest maleńkie i nieczytelne.
Ano właśnie, i tu dochodzimy do sedna: zmiana ustawień DPI we właściwościach ekranu, ze 100% na 125%, daje pożądany efekt w aplikacjach "lokalnych", jak również na stronach www wyświetlanych przez IE oraz Chrome (Opery nie testowałem). Niestety, Firefox ma to ustawienie w dupie ignoruje to ustawienie i dalej wyświetla z oryginalną gęstością - efekt jest taki, że własnego bloga muszę pisać przez lupę.
Rozwiązanie? Trzeba grzebnąć w about:config, znaleźć opcję layout.css.devPixelsPerPx i ustawić ją na liczbę odpowiadającą procentowemu ustawieniu DPI w panelu sterowania. A więc jeżeli w systemie DPI jest ustawione na 125%, w Firefoksie trzeba tę opcję ustawić na 1.25 i tak dalej.
Nudne, prawda?
A co za cudo Waść nabyłeś?
Laptoka sobie sprawiłem, wreszcie.