Kolega mi próbuje wmówić, że się mówi "ciąg" a nie "ciągnij", ale ja tam swoje wiem.
Chodzi o taki ciągnij, w którym kolejne wyrazy różnią się o tą samą wartość.
A wczorajsza data, zapisana w formacie dd,mm,yy była takim właśnie ciągnijem arytmetycznym: 11,12,13.
Następna taka data będzie drugiego sierpnia przyszłego roku: 2,8,14. Tutaj różnica ciągnija wynosi 6.
A data, kiedy taki ciągnij będzie miał różnicę równą jeden, nastąpi dopiero pierwszego lutego 2103 roku. Muszę sobie przypominacz ustawić w telefonie...
[yop_poll id="14"]
ale luy 1013 juz był??
No był, i to nawet dość dawno. Ale co to ma do rzeczy?
luty, oczywiście
Bociuś, czy cc nie da przypadkiem [lub celowo] równało 21?
Zaiste. Poprawione. Dziękować.