Dziś powrót do korzeni, czyli - dla odmiany - będziemy rzucać monetą. Albo nie będziemy.
Podobnie jak w przypadku wielu poprzednich zagadek, również i tym razem będziemy próbowali przechytrzyć chytrego naczelnika Chytrzyńskiego, który postanowił dać nam jedną, jedyną szansę na wyjście z pierdla.
Jednak sytuacja nasza jest tym razem naprawdę nieciekawa.
Otóż...
Siedzimy w więzieniu. Dożywocie. Co gorsza, nabroiliśmy tak strasznie, że siedzimy w izolatce. Takiej dwudziestoczterogodzinnej. Zero kontaktu z innymi więźniami. Zero wymiany informacji ze światem zewnętrznym.
Aż tu nagle przychodzi do nas naczelnik Chytrzyński, daje nam uczciwą monetę i mówi:
-- Takich jak ty mam tu jeszcze trzech. Chętnie bym się waszej całej czwórki pozbył bo mi blokujecie cele, dam wam więc jedną, jedyną szansę. Każdy z was dostał taką samą monetę oraz możliwość wykonania jednego rzutu. Każdy z was może zdecydować czy rzucić monetą, czy nie. Jeżeli nikt nie rzuci, wszyscy zostajecie tu dożywotnio. Jeżeli którykolwiek z was wyrzuci reszkę, również przegrywacie i będziecie tu gnić aż do śmierci. Jeżeli jednak tym z was którzy zdecydowali się rzucić wypadną same orły - wychodzicie na wolność.
Po chwili Chytrzyński sięga do kieszeni i wyciąga z niej jakiś niewielki przedmiot.
-- Masz tu jeszcze na pocieszenie generator liczb losowych z rozkładem równomiernym. Możesz go wykorzystać tylko raz - naciskasz ten guzik i na tym ekraniku pojawi się przypadkowa liczba między zero a jeden. Identyczną zabaweczkę dałem pozostałym trzem.
Chytrzyński wychodzi, a my zostajemy z monetą w jednej ręce i generatorem w drugiej.
Zakładając, że cała wasza czwórka to ludzie kumaci i obeznani z matematyką (a także, że wszyscy chcą opuścić niegościnne więzienne pielesze), jaką strategię postępowania należy przyjąć, aby zmaksymalizować szanse wyjścia na wolność?
Jakie to będą szanse?
Rozwiązanie tutaj.
Jeżeli chcesz do komentarza wstawić kod, użyj składni:
[code]
tutaj wstaw swój kod
[/code]
Jeżeli zrobisz literówkę lub zmienisz zdanie, możesz edytować komentarz po jego zatwierdzeniu.