Mądry po szkodzie
Od czasu ostatniego włamania (które, nawiasem mówiąc, było czwartym włamaniem w naszym bloku w ciągu ostatnich osiemnastu miesięcy) sąsiedzi zaczęli masowo wsta...
Co mi się przytrafiło, co zobaczyłem.
Od czasu ostatniego włamania (które, nawiasem mówiąc, było czwartym włamaniem w naszym bloku w ciągu ostatnich osiemnastu miesięcy) sąsiedzi zaczęli masowo wsta...
W nazwiązaniu do mojego przedwczorajszego wpisu, dziś krótko wyrażę swoją zadumę nad procesem włączania światła w naszym salonie.
Zastanawiałem się, czy zamiast "jubilerską" nie napisać "chirurgiczną", ale jednak jubilerska mi tu jakoś bardziej pasuje.
Kilka miesięcy temu zanabyliśy w drodze kupna nowy żyrandol.
Jak niedawno wspomniałem, zaopatrzyliśmy się ostatnio w spacerownik, którego (póki co!) używamy na co dzień żeby się regularnie spocić, zaśmiardnąć i zasapać.
Niezbyt często zdarza mi się spotykać z nożykiem do golenia