Zdrówko!
Zdrówko mnie jednak nie opuściło tak do końca.
Co mi się przytrafiło, co zobaczyłem.
Zdrówko mnie jednak nie opuściło tak do końca.
Pisałem swego czasu o tym, jak zamierzam nauczyć moją córkę utrzymywania równowagi na dwóch kółkach.
Dzień wczorajszy zapowiadał się normalnie. Rozwiozłem rano swoje samiczki do szkół, hut i fabryk a sam pojechałem na zmywak.
Wróciłem dziś od wracza płucologa.
Przepis na placki ziemniaczane a'la xpil:
Jadąc dziś rano do pracy czułem, jakby ktoś włączył mi zielone światło. Takie uniwersalne, na całą trasę.