Moja trucizna codzienna: Influence
Dziś odkurzam troszkę już zarośnięty pajęczynami temat gier na Androida. Tym razem padło na całkiem łebską grę o wdzięcznie dźwięczącej nazwie "Influence". Czyl...
Dziś odkurzam troszkę już zarośnięty pajęczynami temat gier na Androida. Tym razem padło na całkiem łebską grę o wdzięcznie dźwięczącej nazwie "Influence". Czyl...
Dziś recenzja jednej z najprostszych gier na Androida, w które przydarzyło mi się zagrać ostatnimi czasy. Hook jest grą, w której nacisk położono na dwie rzeczy...
Dziś kolejna recenzja gry na Androida. Gry, w którą młócę od dobrych dwóch lat, i - chociaż wiem, że nie da się jej skończyć, bo ma za dużo poziomów - gram dla ...
Kolega podesłał mi niedawno link do gry, której nazwa od razu wydała mi się bardzo podejrzana. "Quizwanie" powinno się przecież nazywać "Quizowanie", no nie?
W trzeciej części serii "Moja trucizna codzienna" opiszę dziś polską grę "Słowotok". Gra jest bardzo podobna do angielskiego "Boggle". Jedyna istotna różnica mi...
Ciąg dalszy mojej króciutkiej seri recenzji gier na Androida. Tym razem zręcznościówka pt. Hill Climb Racing. Gierka jest typowym zabijaczem czasu do tramwaju c...