Dzi艣 zagadka, kt贸ra wydaje si臋 by膰 kompletnie bez sensu nie tylko na pierwszy, ale te偶 i na drugi rzut oka. No bo jak to, urwa艂, na膰? Nie da si臋. No nie da si臋 i ju偶.
A mo偶e si臋 da?
Mamy pewn膮 liczb臋. Podnosimy j膮 do kwadratu, otrzymujemy drug膮 liczb臋. T臋 zn贸w podnosimy do kwadratu, w wyniku dostajemy kolejn膮. Wreszcie t臋 trzeci膮 liczb臋 te偶 podnosimy do kwadratu i w efekcie dostajemy... liczb臋, od kt贸rej zacz臋li艣my.
Wszystkie te trzy liczby s膮 r贸偶ne (a wi臋c odpada 1 = 1^2 = 1^2^2 = 1 oraz 0 = 0^2 = 0^2^2 = 0).
No wi臋c jak. Da si臋? Nie da si臋?
Pytanie bonusowe: a mo偶e jest wi臋cej takich tr贸jek? Ile?