Na plusie
Za oknem plus trzynaście!
Co mi się przytrafiło, co zobaczyłem.
Za oknem plus trzynaście!
Wbrew pozorom nie będzie to wpis dotyczący niewielkich jednostek objętości. Mowa będzie o literach, a konkretnie o postępach mojej córy w zakresie operowania li...
Wczoraj spędziliśmy pół dnia na gotowaniu, smażeniu i pieczeniu. W wyniku uzyskaliśmy dwa ciasta owocowe (jedno jagodowe i jedno truskawkowe), siedem szaszłyków...
Zdrówko mnie jednak nie opuściło tak do końca.
Pisałem swego czasu o tym, jak zamierzam nauczyć moją córkę utrzymywania równowagi na dwóch kółkach.
Dzień wczorajszy zapowiadał się normalnie. Rozwiozłem rano swoje samiczki do szkół, hut i fabryk a sam pojechałem na zmywak.