Zwiedzamy Co. Cork

W niedawny weekend znajomi zaprosili nas na wspólny wypad na wycieczkę, pozwiedzać południowo-zachodnie rejony Irlandii. Ponieważ nigdy w życiu nie byliśmy w hr...

Mugen Power

Zaopatrzyłem się niedawno w dodatek do telefonu. Jako że telefon był kupiony z drugiej ręki i oryginalna bateria była w stanie, delikatnie mówiąc, kiepskim (trz...

Tongue-twister

Dziś znów coś z Czerwonego Tulipana - tym razem coś z trudnych deklamacji. Polecam Czytelnikowi, żeby przeczytał poniższy tekst na głos, w tempie średnim lub sz...

ONB

Olsztyńskie Noce Bluesowe to impreza, na którą swego czasu jeździłem regularnie co roku. Nie jestem pewien czy jeszcze jest organizowany, jeżeli jednak będę się...

Gra muzyka!

O ile na gitarze gram w miarę znośnie (ale bez przesady, Satriani może spać spokojnie, chleba mu nie odbiorę swoim brzdąkaniem), o tyle na fortepianie gram bezn...

Autem na plażę

Lubię plaże. Mają w sobie coś magicznego. Z jednej strony woda (z której, wedle teorii dziadka Darwina, kiedyś wyleźliśmy w formie amebowatopodobnych), z drugie...