Dziadek Jerzy stwierdził, że wcale nie jest aż tak schorowany, kiedy zobaczył, ile tabletek łyka jego wnuczka przed wyjściem na dyskotekę.
Dziadek Jerzy stwierdził, że wcale nie jest aż tak schorowany, kiedy zobaczył, ile tabletek łyka jego wnuczka przed wyjściem na dyskotekę.