Wykrakałem
Nie dalej jak w zeszły piątek pisałem o kursach walut oraz ich reprezentacji w bazie danych.
Nie dalej jak w zeszły piątek pisałem o kursach walut oraz ich reprezentacji w bazie danych.
Trafiła mi się ostatnio w pracy krótka acz treściwa historia związana z kursami walut. Wprost idealny materiał na pchełkę. Ponieważ - jak to zwykle bywa - w war...
Kilka chwil temu kolega opowiedział mi prześmieszną scenkę ze swojej rodzinnej niwy, którą na ten tychmiast spieszę przekazać światu. A przynajmniej tej jego cz...
Jak co poniektórzy bardziej ustaleni Czytelnicy (i Czytawki) niniejszego produktu blogopodobnego zapewne zdążyli zauważyć, od czasu do czasu zapodaję zagadnieni...
Wbrew temu co sugeruje tytuł dzisiejszego posta, nie będzie o kiełbasie wyborczej ani o planach poprawy ekonomii irlandzkiej. Będzie o książce. Audio-książce.
Dziś króciutka przypowieść o tym jak to Bazyl rekordy zliczał. Na początek kilka kwerend, które sobie siedziały w bazie od wieków. Posłużę się uproszczeniem w p...