Saga saga i po sadze
Była sobie Saga Rurowa. Myślałem już, że naprawdę wyjdzie mi z tego jakaś dłuższa historia, a tu masz ci los.
Była sobie Saga Rurowa. Myślałem już, że naprawdę wyjdzie mi z tego jakaś dłuższa historia, a tu masz ci los.
Pamiętacie hydraulika Briana, który umówił się ze mną na małe tete-a-tete przy pompie?
W natłoku wiadomości o dzisiejszej powodzi w Irlandii mój wpis pewnie utonie (nomen omen) niezauważony, ale co mi tam.
W zeszły weekend odwiedził mnie na mojej irlandzkiej obczyźnie kolega, którego po raz ostatni widziałem w okolicach matury (a więc pi x oko ciut ponad 20 lat te...
Tym razem krótka pogadanka na temat różnicy między różnymi formami zatrudnienia w Irlandii. Niby nic nowego, sporo materiałów na ten temat można znaleźć w necie...
Ostatni weekend zjeździłem z rodzinką i znajomymi Co. Kerry i jestem zachwycony. Główna atrakcja okolicy polega na tym, że wszędzie jest mnóstwo gór oraz wijący...