Myślaki, do boju!
Natrafiłem ostatnio na interesującą zagadkę, nad którą spędziłem całkiem sporo czasu. Najpierw udało mi się ją rozwiązać metodą "brute force" (niech żyje Excel!...
Natrafiłem ostatnio na interesującą zagadkę, nad którą spędziłem całkiem sporo czasu. Najpierw udało mi się ją rozwiązać metodą "brute force" (niech żyje Excel!...
Jakiś czas temu jeden z dawnych znajomych (nawiasem mówiąc większy mól książkowy ode mnie, co zawsze wydawało mi się niemożliwe) zainteresował mnie twórczością ...
O moich próbach z CDN pisałem jakiś czas temu - wówczas był to Amazoński CloudFront, a ostatnio zainteresowałem się usługą CloudFlare, która - w odróżnieniu od ...
Sprzedaliśmy wczoraj dziecko sąsiadom, a następnie udaliśmy się do przybytku Dziesiątej Muzy. Tym razem padło na Romana Sidło o dźwięcznym tytule "The Lucky One...
Większość swojego prawie czterdziestoletniego życia przemieszkałem na wsi.
Zachciało mi się niedawno zajrzeć do starego, dobrego Maxthona. Przeglądarka ta, raczej mało popularna w porównaniu z czterema Gigantami Internetu, ma kilka nie...