Za kupy
Zakupy to ciężki kawałek chleba. Chyba, że ktoś chleba nie lubi, wtedy bułki. Czy coś. Dwa, trzy razy w miesiącu, na ogół przy weekendzie, wybieramy się do więk...
Zakupy to ciężki kawałek chleba. Chyba, że ktoś chleba nie lubi, wtedy bułki. Czy coś. Dwa, trzy razy w miesiącu, na ogół przy weekendzie, wybieramy się do więk...
Grając sobie dziś rano na gitarze odkryłem, że akordy G-dur oraz C-dur, grane naprzemiennie, pasują do doskonale znanej mi piosenki Olka Grotowskiego pod tytułe...
Karmiąc chwilę temu swojego rosnącego w zastraszającym tempie syna zacząłem znienacka nucić melodię, która po chwili okazała się być "Kaszką manną" w aranżacji ...
Dziś króciutka recenzja piosenki z tekstem Andrzeja Waligórskiego i muzyką Olka Grotowskiego. "Polish Wunderwaffe" to typowo "waligórski" kawałek. Nabijamy się ...
... byłby dla mnie parą, jak śpiewała Karin Stanek. Dla mojej Żonki chłopcem z gitarą okazałem się być ja we własnej osobie. Niestety, gitara widywała lepsze dn...
Zapowiada się pracowity weekend. Towarzyski. I trzeba lodówkę uzupełnić, bo pusta, że się echo niesie.