Nad morzem
Wybraliśmy się dzisiaj z rodzinką nad morze. Tym razem nie jakaś podróbka plaży typu Killiney tylko prawdziwa, normalna, pełnometrażowa plaża.
Wybraliśmy się dzisiaj z rodzinką nad morze. Tym razem nie jakaś podróbka plaży typu Killiney tylko prawdziwa, normalna, pełnometrażowa plaża.
W dni robocze, po pracy, robię rundkę po okolicznych hutach, fabrykach i zmywakach, zbieram (za przeproszeniem) członków rodziny do swego wehikułu i uderzamy do...
Wracałem niedawno od znajomych. Znajomi mieszkają w Co. Kildare, wraca się M7, zachciało nam się po drodze chińszczyzny - a że do Lemon Tree stamtąd względnie b...
Wieje coraz mocniej, od dobrych kilku dni. W dodatku kontrolka termometru na desce rozdzielczej codziennie przypomina mi, żebym uważał, bo 3°C to już może być ś...
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno - tzn. chyba tłuką, bo w biurze mam nieszczęście siedzieć w części centralnej - nie tylko nie siedzę przy oknie, ale nawet...
Tym razem refleksja na temat tego, co myślę o nadopiekuńczości państwa irlandzkiego.