O sterowaniu pogodą, zamku i prostownicy do włosów
W dniu wczorajszym, aby dzień święty święcić, wybrali my się nad morze. Pogoda całkiem niczego sobie, w sam raz na przechadzkę po plaży, zabawę wiaderkiem i łop...
W dniu wczorajszym, aby dzień święty święcić, wybrali my się nad morze. Pogoda całkiem niczego sobie, w sam raz na przechadzkę po plaży, zabawę wiaderkiem i łop...
Dziś jeden pozytywny aspekt życia na Zielonej Wyspie oraz - żeby nie było za zielono - jeden negatywny.
Z racji wakacji, a także z racji posiadanego chwilowo na stanie osobowym rodziny dodatkowego gościa, postanowiliśmy wczoraj zawieźć owego gościa w jakieś fajne ...
Wybraliśmy się dzisiaj z rodzinką nad morze. Tym razem nie jakaś podróbka plaży typu Killiney tylko prawdziwa, normalna, pełnometrażowa plaża.
W dni robocze, po pracy, robię rundkę po okolicznych hutach, fabrykach i zmywakach, zbieram (za przeproszeniem) członków rodziny do swego wehikułu i uderzamy do...
Wracałem niedawno od znajomych. Znajomi mieszkają w Co. Kildare, wraca się M7, zachciało nam się po drodze chińszczyzny - a że do Lemon Tree stamtąd względnie b...