Osiołkowi w żłobie dano
Niezrażony niedawnym niepowodzeniem czytelniczym (nie pamiętam już kiedy ostatnio zacząłem zdanie od trzech słów zaczynających się na "nie") dorwałem się ostatn...
Niezrażony niedawnym niepowodzeniem czytelniczym (nie pamiętam już kiedy ostatnio zacząłem zdanie od trzech słów zaczynających się na "nie") dorwałem się ostatn...
Nie w sensie profesji, moiściewi, lecz w sensie jakości. O ile zazwyczaj mam szczęście recenzować książki dobre, fajne i ciekawe, o tyle tym razem wdepnąłem w k...
Skończyłem wczoraj "Krzyż Południa. Na rozdrożach" Jakuba Ćwieka. Jest to druga (po "Gotuj z papieżem") przeczytana przeze mnie książka tego autora, ale z pewno...
Skończyłem niedawno czytać "Krótką historię czasu" Hawkinga (to ten gość ze stwardnieniem bocznym zanikowym, któremu w latach 70. dawano nie więcej niż kilka la...
Skończyłem wczoraj drugi (i ostatni) tom "Wylęgarni" Miroslava Žambocha. Dziś werdykt. Zacznę - nietypowo - od oceny: 8/10. Fajne czytadło, może nawet sięgnę po...
Jakiś czas temu pisałem o Žambochowym Koniaszu (tutaj i tutaj), który mi nie podszedł, pomimo pewnego podobieństwa do uwielbianego przeze mnie Wiedźmina. Zapowi...