O linuksach, smartfonach, elemelkach, a na koniec znów szachy
Z Linuksem jest jak z dłubaniem w dziurawym zębie. Niby człowiek wie, że będzie bolało, ale i tak dłubie. Kilka tygodni temu postanowiłem po raz nie wiem już kt...
Z Linuksem jest jak z dłubaniem w dziurawym zębie. Niby człowiek wie, że będzie bolało, ale i tak dłubie. Kilka tygodni temu postanowiłem po raz nie wiem już kt...
Tytuł dzisiejszego wpisu to puenta jednego z moich ulubionych kawałów. Jeżeli znasz ten kawał, cieszę się bardzo, a jeżeli nie, to trudno, nie będę opowiadał bo...
Tekst ma za zadanie maksymalizację odległości między lewym a prawym kącikiem ust czytającego. Bonusik w komentarzach.
W szachy jak grać - każdy wie. Może nie na światowym poziomie, ale jednak. Gra przeszła długą drogę - od indyjskiej Czaturangi granej pół tysiąclecia przed Chry...
Dziś zobaczymy sobie dlaczego król jest o wiele silniejszą figurą od skoczka, jeżeli weźmiemy pod uwagę szachy więcej-niż-dwu-wymiarowe. Król na zwykłej, pustej...
Rozwiązanie niedawnej zagadki szachowej.