Jak nie urok to sraczka
Jak być może co poniektórzy (starsi) czytelnicy pamiętają, pisałem kilkukrotnie o tym, jak to wyrwano mi telefon od ucha (w centrum Dublina), a także, co z tego...
Jak być może co poniektórzy (starsi) czytelnicy pamiętają, pisałem kilkukrotnie o tym, jak to wyrwano mi telefon od ucha (w centrum Dublina), a także, co z tego...
Moje małe zboczenie numerologiczne opisywałem w jednym z pierwszych wpisów w tym blogu. Jeszcze w czasach, kiedy każdy wpis rozpoczynałem obrazkiem. Ostatnio zb...
Moją niebawem-pięcioletnią córkę dopadł przedwczoraj ostry ból brzucha. O 9 poszła spać. O 9:30 obudziła się z wrzaskiem. Około 10:30 zrezygnowaliśmy z prób "le...
W zeszły weekend odwiedził mnie na mojej irlandzkiej obczyźnie kolega, którego po raz ostatni widziałem w okolicach matury (a więc pi x oko ciut ponad 20 lat te...
Dawnymi czasy zdarzało mi się poprowadzić zajęcia ze studentami wieczorowymi.
Wyłączyłem bloga na 24 godziny. Włączyłem. Nadal żyję. A więc to nie jest tak, że ten blog to jakiś system podtrzymywania jaźni 😉