Bez celu

Z pisaniem bloga jest tak, 偶e albo si臋 wie, o czym si臋 b臋dzie pisa艂o - ma si臋 w g艂owie taki jakby szkielet fabularny, kt贸ry trzeba, jak by to pieszczotliwie uj膮...

Wyzywaj膮ca jedenastka

Zosta艂em niedawno [z]wyz[y]wany od bloger贸w. Wyzw[isko]anie przyjmuj臋 z dum膮 i pokor膮. R臋kawic臋 rzucon膮 podnosz臋. Tym razem chodzi (jak to zwykle w takich przyp...

Spin, Syn i Serce

Dzisiejsza recenzja b臋dzie raczej nietypowa. Albowiem dotyczy膰 b臋dzie trzech聽r贸偶nych ksi膮偶ek, z kt贸rych jedn膮 ju偶 niedawno opisywa艂em, drugiej - nie doko艅czy艂em...

Magia dw贸ch k贸艂ek

Pisa艂em swego czasu (tutaj i tutaj) o pr贸bach nauczenia mojej pi臋cioletniej latoro艣li jazdy na dwuko艂owym rowerze. Dzisiaj, w p贸藕nych godzinach porannych, moje ...

Ona, ja i peda艂y dwa

Chwil臋 temu... "Chwila temu" jest na tym blogu poj臋ciem wzgl臋dnym, poniewa偶 pisz臋 z czterodniowym wyprzedzeniem, a wi臋c Czytelnik przeczyta to w okolicach czwar...