The Light Fantastic: werdykt
Minęło już dobrze ponad dwa lata od czasu, gdy, zakupiwszy angielskojęzyczny oryginał "Blasku fantastycznego" odgrażałem się publicznie, że zacznę czytać po ang...
Minęło już dobrze ponad dwa lata od czasu, gdy, zakupiwszy angielskojęzyczny oryginał "Blasku fantastycznego" odgrażałem się publicznie, że zacznę czytać po ang...
Trafiła mi się niedawno książka Marcina Ciszewskiego (tak, to ten od www.1939.com.pl) pod tytułem "Wiatr". Jeżeli ktoś sądzi, że książka traktuje o gastrycznych...
Dawno już nie publikowałem żadnego ze swoich ponadczasowych dzieł graficznych. (dla niewtajemniczonych: autor niniejszego bloga ma zdolności plastyczne o pięć r...
Jak głosi stara zasada, jeżeli klient prosi o zrobienie czegoś szybko, tanio i solidnie, na ogół proponuje mu się, żeby wybrał dwie z tych trzech opcji.
Jeżeli ktoś kojarzy recenzję książki "Człowiek nietoperz", a także, jeżeli ten sam ktoś zajrzał chociaż na moment do sekcji "O autorze", ten wie, że książek nie...
Jakiś czas temu, może z miesiąc, a może ze dwa? W każdym razie jakoś tak ostatnio, natrafiłem na grę o wdzięcznej i dźwięcznej nazwie 2048.