Lenistwo motorem postępu
Dziś wpis z rodzinnej niwy. Otóż jak niedawno wspominałem, mój trzynastomiesięczny szkrab od jakiegoś czasu próbował przemieszczać się dwunożnie - i szło mu to ...
Dziś wpis z rodzinnej niwy. Otóż jak niedawno wspominałem, mój trzynastomiesięczny szkrab od jakiegoś czasu próbował przemieszczać się dwunożnie - i szło mu to ...
Czwarta z kolei gra, w którą miałem przyjemność grać w ostatni weekend, i którą ku umiarkowanemu nieszczęściu wszystkich pięciorga Czytelników tego ersatzu blog...
Jeżeli ktoś kojarzy recenzję książki "Człowiek nietoperz", a także, jeżeli ten sam ktoś zajrzał chociaż na moment do sekcji "O autorze", ten wie, że książek nie...
Moje starsze dziecko odkryło niedawno (przy niewielkiej acz znaczącej pomocy rodziców) książki z serii Mikołajek (i nie chodzi o nazwę nadmorskiej miejscowości ...
Karmiąc chwilę temu swojego rosnącego w zastraszającym tempie syna zacząłem znienacka nucić melodię, która po chwili okazała się być "Kaszką manną" w aranżacji ...
Jak może co poniektórzy czytelnicy niniejszego nudnego bloga kojarzą, mniej więcej pół roku temu przybył na świat mój potomek. Dzisiaj krótka analiza porównawcz...